Nikt nie jest szykanowany i posądzany o nie wiadomo co....poza Tygierem sabotażystą haahahhahahahahhahahhahahahahahh (nie mogłem się powstrzymać)
A temat wątku odnosi się do tego żebyśmy bardziej niż zwykle przywiązywali wagę do FSów i nadzwyczaj starannie je wykonywali.Jeśli przydarza się jakaś wpadka to trudno należy z niej wyciągnąć wnioski.
Jeśli komuś przytrafi się niprzewidziana sytuacja awaryjna (np.brak dostępu do sieci), to proponuję założyć nowy wątek z numerami kontaktowymi osób, które mogą w takiej sytuacji wspomóc sojuszników. Oczywiście nie każdy ma taką możliwość i ochotę ale być może znajdą się chętni!
pozdrawiam
Ostatnio edytowany przez arkadia (2006-11-17 19:13:43)
Offline
kojot napisał:
Nikt nie jest szykanowany i posądzany o nie wiadomo co....poza Tygierem sabotażystą haahahhahahahahhahahhahahahahahh (nie mogłem się powstrzymać)
A temat wątku odnosi się do tego żebyśmy bardziej niż zwykle przywiązywali wagę do FSów i nadzwyczaj starannie je wykonywali.Jeśli przydaża się jakaś wpadka to trudno należy z niej wyciągnąć wnioski.
Jeśli komuś przytrafi się niprzewidziana sytuacja awaryjna (np.brak dostępu do sieci), to proponuję założyć nowy wątek z numerami kontaktowymi osób, które mogą w takiej sytuacji wspomóc sojuszników. Oczywiście nie każdy ma taką możliwość i ochotę ale być może znajdą się chętni!
pozdrawiam
wrrrrrrrrrr
Zobaczysz cało flote rozbije specjalnie dla Ciebie tylko jeszcze nie wiem czy o RA czy o HOME i bedzie po wojnie
Offline
Tak mi się przypomniało, że zapomniałam:)
Jednak pomyślałam o odłączeniu się...
niektórzy wiedzą, dlaczego odeszłam z sojuszu. Dla tych, którzy nie wiedzą - robię grawitony, jeszcze zostało mi trochę, na dzień dzisiejszy jestem zagrożeniem dla sojuszu w tej wojnie, bo nie ochronię swoich satelit a zniszczenie ich przez wroga dałoby im zbyt wiele procentów. Więc do zobaczenia po wojnie lub po załatwieniu przeze mnie sprawy grawitów. Mam nadzieję, że do zobaczenia heh
ps. dostałam dziś od kogoś propozycję połączenia mojego jednoosobowego sojuszu z jego, co miałoby dać 38 miejsce hehe więc nie wiem, może powinnam zacząć się cenić;)
Offline
Istnieje prawdopoobienstwo, że wojna skonczy sie na dnich. Mozna powiedzieć ze dzieki naszym sojuszniką z Rider
Offline
Przyjaciel
ale nie ma co się załamywać moze się jeszcze wam uda
Offline